

Początek tygodnia przyniósł inwestorom tylko jedno – czerwone wykresy i nerwową atmosferę. Na rynkach globalnych zapanował chaos, a miliardy euro dosłownie wyparowały. Wszystko przez jedną decyzję jednego człowieka w garniturze. Ale czy to oznacza, że właśnie osiągnęliśmy rynkowe dno? Holenderski analityk Michaël van der Poppe twierdzi, że tak może być. I co ciekawe – historia […]
Artykuł Gdzie jest dołek? Historia podpowiada: zachowaj spokój! pochodzi z serwisu BitHub.pl.