Cała prasa skupia się ostatnio wokół rosyjskiego cyberataku na USA. Po pierwsze to nie był cyber atak w kategoriach stosunków międzynarodowych, tylko szpiegostwo, a ofiarą nie były Stany Zjednoczone, a cały świat.
Szpiegostwo w czasie pokoju jest ogółem dozwolone. Problem tkwi w tym, że wykonuje się je w ten sam