Koronawirus zmusił większość firm na świecie do przejścia w tryb pracy zdalnej. Takie rozwiązania nie ominęły także Japonii, jednak ponieważ kraj ten przywiązany jest do tradycyjnych metod biurokracyjnych, pracownicy japońskich firm, mimo lockdownu zmuszeni byli do pojawiania się fizycznie w biurach. Największy problem stanowiły pieczątki hanko i inko, które w Japonii stanowią osobisty podpis. Czy technologia blockchain ma szansę na zastąpienie japońskiej tradycji? Na to pytanie odpowiedział Hikaru Kusaka – założyciel blockhive