Na rynku kryptowalut nastąpił ogromny spadek ceny głównej waluty bitcoin (BTC), ale i innych czołowych cyfrowych monet. Co się stało? Czy to efekt epidemii koronawirusa? A może naturalna korekta po ostatnich wzrostach?
Według dostawcy danych do analizy Skew, dokładnie wczoraj, czyli 26 lutego, pozycja z bitcoinami o wartości ponad 150 milionów dolarów został zlikwidowana na giełdzie BitMEX. Czy to to doprowadziło do krachu, jaki widzimy? Miliony dolarów z długich i krótkich pozycji spowodowały, że wartość kryptowaluty spadła do 8580 USD, co stanowi spadek o ponad 6 proc.
$150mln+ liquidations on BitMEX today – highest in 2020 pic.twitter.com/WO7aKyNhcI
— skew (@skewdotcom) February 26, 2020
Bitcoin z problemami na wykresie
Chociaż cena bitcoina nieznacznie wzrosła do 8 813 USD (teraz jest nawet nieco niżej na wykresie), odzyskanie poziomu powyżej 10 000 USD może być obecnie trudne. Zdaniem analityków kluczowe byłoby zaś przebicie aż 10 500 USD.
Traderzy, jeśli wierzyć ich deklaracjom, przygotowują się na nawet na możliwość spadku poniżej 8 000 USD.
Co się stało?
Czy rynek uległ ogólnej panice związanej z koronawirusem? A może to tylko zwykła korekta i poczekalnia przez nową falą hossy? Dziś nie odpowiemy na to pytanie. W maju czeka nas jednak halving w sieci BTC. Z reguły był bardzo byczym sygnałem dla inwestorów. Czy teraz miałoby być inaczej?
Niektórzy obserwatorzy rynku pozostają optymistyczni. Tom Lee, współzałożyciel Fundstrat Global Advisors, przewidywał niedawno, że do tego lata cena za 1 bitcoina wzrośnie do ponad 27 000 USD. Szacował to na podstawie analizy 200-dniowej średniej kroczącej.
Wpływ globalnej gospodarki na rynki kryptowalut
Wiele firm zajmujących się handlem kryptowalut i technologią blockchain odczuwało wpływ potencjalnej globalnej epidemii COVID-19. Po pierwsze, pracownicy chińskich firm odpowiedzialnych za wydobycie cyfrowych walut zostali zmuszeni do pozostania w domach w związku z egzekwowaniem kwarantanny.
Ponadto w pierwszych tygodniach po tym, gdy media zaczęły straszyć koronawirusem, bitcoin i inne kryptowaluty zaczęły mocno rosnąć na wykresach. Stąd w mediach powróciła narracja, zgodnie z którą blockchainowe monety stanowią bezpieczną przystań.
Teraz jednak ponownie nastroje na giełdach kryptowalut są złe. Po raz kolejny pokazuje to niedojrzałość rynku. Co do samego BTC pamiętajmy, że już nieraz nas zaskakiwał…