Rafał Zaorski, okrzyknięty przez media ekonomiczne najpopularniejszym z polskich spekulantów i pomysłodawca fundacji Trading Jam, który od dłuższego czasu wypełnia swoją misję i walczy z oszustami uważa, że Ci ludzie potrafią zmanipulować wszystko. Jego zdaniem to dobrzy sprzedawcy, którzy wykorzystują obecną sytuację gospodarczą i luki w prawie do swoich niecnych celów.
SPIS TREŚCI:
Polska jest idealnym krajem do zakładania piramid
W rozmowie z Maciejem ‘Wapniakiem’ Wapińskim dla kanału VETO, Zaorski przyznał, że cały system budowy piramid finansowych jest chroniony. Takie mamy prawo i tworzenie piramid nie jest w kodeksie karnym. Zwraca on także uwagę, że te piramidy, które działają na terenie Polski i świata, i są przez Polaków robione, często są zakładane na Wyspach Marshalla, w Dubaju. Czyli w Dubaju są legalnymi przedsiębiorstwami ale na całym świecie działają.
Piramidy finansowe są jak hydra, której odrastają głowy
Odpowiadając na pytanie, dlaczego to wszystko się powtarza i ludzie nie uczą się na własnych błędach, Zaorski zwraca uwagę, że winny temu jest zbieg kilku czynników takich jak m.in. niskie stopy procentowe czy duże oszczędności na rachunkach. Zauważa on również, że wiele osób świadomie inwestuje w piramidy finansowe licząc, że może uda im się zarobić i szybko wypłacić zdeponowane środki.
Zobacz także: Myliłem się co do wzrostów Bitcoina, uważam je za aberrację – twierdzi Zaorski
Twórca Fundacji Trading Jam uważa także, że za wieloma piramidami finansowymi stoją te same osoby. Jego zdaniem wymieniają się jedynie liderzy, którzy stają się twarzami poszczególnych projektów, bo Ci piersi liderzy zgarniają największą kasę.
Polskie prawo jest ułomne
– Prawo w Polsce jest też takie, że prokuratura może ścigać kiedy są poszkodowani. A jak poszkodowani są, no to wtedy Pan Żukiewicz albo ktoś powie: ja też jestem poszkodowany, tylko byłem pierwszy, wypłaciłem na szczęście – stwierdza Rafał Zaorski, dodając żartobliwie, że każdy biznes to piramida, McDonalds to piramida, Michael Kors to piramida, wszystko jest piramidą.
Zwraca on również uwagę, że ogromym problemem jest to, iż służby nie prowadzą działań operacyjnych. By móc wszcząć śledztwo przeciwko podejrzanemu podmiotowi potrzebni są poszkodowani, a jak są poszkodowani to zazwyczaj jest już za późno bo piramida jest niewypłacalna.
Trading Jam ukróci działania oszustów
W dalszej części rozmowy Rafał Zaorski zdradza, że Fundacja Trading Jam postara się zrobić jakąś interpelację do kodeksu karnego za naganianie i tworzenie piramid bo w chwili obecnej ich twórcy za nic nie odpowiadają.
– Ludzie na pewnym poziomie mają etykę i jak jesteś inteligentną osobą, to zdajesz sobie sprawę na czym zarabiasz i dochodzi do wniosków: kurde, okradam ludzi jednak nie (…) Ale są ludzie bezczelni, którzy z tego żyją – kwituje Zaorski.
Zaorski zaznacza także, że Fundacja Trading Jam zajmuje się tylko rzeczami zwiazanymi z rynkiem. Future Netem zainteresowaliśmy się tylko z powodu tego, że jest FuturoCoin, nic więcej. Czyli jest to na rynku gdzieś. Nie interesowaliśmy się Recyclixem, Traffic Monsoonem i Skylexem. Znaczy mieliśmy swoje zdanie, że to są scamy, ale to nie jest w naszej misyjności. My chronimy dobrą opinię o rynku i żeby rynek był rynkiem a wszystko co dookoła się przyczepia jak takie gówno do buta, guma guma do buta chcemy po prostu zdrapać.
