Ukraiński KNF, czyli Rada Stabilności Finansowej Ukrainy, oficjalnie poparł pomysł Timura Khromaeva, przewodniczącego Krajowej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (NSSMC), który chce, by kryptowaluty zostały uregulowane.
W jakim więc kierunku, mają pójść regulacje na Ukrainie? Zdaniem NSSMC kryptowaluty i tokeny powinny zostać uznane za instrumenty finansowe.
Wykuwanie prawa
Rada Stabilności Finansowej składa się z prezesa Narodowego Banku Ukrainy, Ministra Finansów, szefów Krajowej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd oraz Krajowej Komisji ds. Regulacji Rynku Usług Finansowych i Dyrektora Zarządzającego Funduszu Gwarancji Depozytowych. Jej zadaniem jest ochrona krajowego systemu finansowego i bankowego. Co jednak ważne, decyzje organu są tylko zaleceniami, nie wpływają realnie na prawo.
Khromaev z NSSMC twierdzi jednak, że decyzja Rady jest „istotnym, pierwszym krokiem w budowaniu porozumienia pomiędzy rządem a regulatorami finansowymi”.
Kryptowaluty na rynku Ukrainy
Szef NSSMC ogłosił swój pomysł na uregulowanie rynku niedawno, bo w maju br. W jego opinii bitcoin i inne kryptowaluty stały się już „integralną częścią stosunków gospodarczych i finansowych” na Ukrainie. Stąd pojawiła się potrzeba ujęcia ich pojęć w ramy prawne.
Także temat miningu pojawił się w ramach obrad Państwowej Specjalnej Służby Łączności Ukrainy. Okazało się jednak, że agencja nie planuje regulować wydobywania kryptowalut. Na terenie Ukrainy nie zostaną wprowadzone żadne dodatkowe licencje czy przepisy dotyczące tej kwestii. To dobra wiadomość dla lokalnego rynku. Gdyby podjęto inną decyzję, górnicy musieliby otwierać działalności gospodarcze, by nadal kopać waluty.
Zapisz się do newslettera Comparic.pl >>
| Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >> |
