Kryptowaluty stają się coraz popularniejszymi instrumentami inwestycyjnymi. Pomimo, że twórcy pierwszej z nich – Bitcoina – nie przyświecała myśl stworzenia instrumentu inwestycyjnego, to olbrzymi wzrost zainteresowania walutami wirtualnymi sprawił, że ich ponadprzeciętna zmienność pozwala osiągać nieporównywalne stopy zwrotu z inwestycji nawet bez wykorzystania dźwigni finansowej. Jak wynika z z ankiety opublikowanej przez Thomson Reuters, aż jedna na pięć instytucji finansowych rozważa handel kryptowalutami w ciągu najbliższych 12 miesięcy.
Detaliczne zainteresowanie kupnem i sprzedażą monet cyfrowych eksplodowało w zeszłym roku po gwałtownych wzrostach cen. Pomimo ostrzeżeń regulacyjnych, że waluty kryptokurujące są wysoce ryzykowne i podatne na oszustwa w dalszym ciągu przewiduje się również wzrost zaangażowania instytucjonalnego.
Badanie objęło ponad 400 klientów na platformach Thomson Reuters Corp TRI.O (TRI.N), w tym dużych zarządzających aktywami, funduszami hedgingowymi i biurami handlowymi w największych bankach. Thomson Reuters to spółka matka Reuters, która dostarcza dane i wiadomości do branży usług finansowych.
Wśród respondentów, którzy powiedzieli, że zamierzają handlować kryptowalutami, aż 70 procent stwierdziło, że planuje rozpocząć handel w ciągu najbliższych trzech do sześciu miesięcy.
Ankieta była pierwszą przeprowadzoną przez Thomson Reuters, więc niestety nie można było ocenić, jak zmienił się apetyt instytucjonalny na handel kryptograficzny. Miejmy jednak nadzieję, że podobne ankiety przeprowadzane będą regularnie i pomogą one zobrazować podejście inwestorów indywidualnych do handlu walutami cyfrowymi.
Rozważasz zakup BTC bądź ETH? Już dziś sprawdź ofertę LUNO
Zapisz się do newslettera Comparic.pl >>
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >> |