Nie tak dawno na Reddicie pojawił się post zwracający uwagę tamtejszej kryptospołeczności na spory, jak na warunki rynkowe, portfel na którym przechowywane były bitcoiny warte nieco ponad 800 mln dolarów
Niecały tydzień temu użytkownik popularnego serwisu Reddit ukrywający się pod pseudonimem sick_silk zwrócił uwagę na portfel w którym miało znajdować ponad 111 tys. BTC, wartych w momencie tworzenia tego artykułu około 777 mln USD (różnica wynika ze zmiany kursu BTC w stosunku do dolara). Portfel po ponad trzech latach bezczynności, w ostatnich dniach ponownie stał się aktywny rozsyłając paczki bitcoinów na kolejne adresy. Początkowo, właściciel ogromnego portfela wysyłał BTC w paczkach po kilkadziesiąt tysięcy bitcoinów, następnie dzielił je na coraz mniejsze zatrzymując się na wysyłce 100 BTC. Bitcoiny zostały wysłane również na portfele popularnych giełd kryptowalut – na Binance trafiło 88 BTC. Na Bitfinex oraz Bitmex po sto. Aktywność tak dużego wieloryba każe zadać pytanie o najbliższą przyszłość wyceny Bitcoina i bezpieczeństwo sieci.
Powrót Silk Road?
Zdaniem użytkownika sick_silk opisywany portfel należał niegdyś do Rossa Ulbrichta – założyciela i administratora zamkniętej już platformy Silk Road. Do czasu zamknięcia przez FBI Silk Road było prawdziwym rajem dla wszystkich chcących zakupić broń, narkotyki, fałszywe lub skradzione dokumenty, a nawet poszukujących usług płatnych zabójców. W 2013 roku znajdująca się w deepweb’ie strona została zamknięta, a sam Ulbricht doprowadzony przed sąd, który skazał go na dożywocie. Wówczas FBI przyznało się do zarekwirowania 26 tys. bitcoinów wartych w tamtym czasie około 3,6 mln USD.
Jednak od tamtej pory w internecie krążyły pogłoski, że Ulbricht nie był jedynym, który zarządzał działalnością Silk Road. Być może osoba, której portfel z tysiącami BTC stał się niedawno aktywny również współtworzyła dawno nieczynną już stronę.
Interesujesz się kryptowalutami? Już teraz dołącz do grupy na Facebooku prowadzonej przez portal Comparic.pl. Bądź na bieżąco z informacjami ze świata kryptowalut, niezależnie od tego gdzie się znajdujesz!.
Ryzyko spadków
Jednorazowa sprzedaż tak dużej ilości bitcoinów na jakiejkolwiek giełdzie nie byłaby możliwa z prostej przyczyny – rynek kryptowalut wciąż jest młody, a jego płynność nie jest wystarczająca. Dzienny wolumen BTC na największej giełdzie kryptowalut, Binance sięga obecnie nieco ponad 362 mln dolarów. Przyjmując, że cała, już obecna podaż na Binance wycofałaby swoje zlecenia – wyprzedaż środków zgromadzonych na opisywanym portfelu zajęłaby ponad dwa dni. Pod warunkiem jednocześnie, że kupujący nie przestraszyliby się, gdyby prawa strona książki zleceń niemal całkowicie by opustoszała.
Jak dotąd nie wiadomo i prawdopodobnie nigdy nie dowiemy się kto tak naprawdę jest (lub był?) w posiadaniu tak ogromnych ilości Bitcoina. Pewnym jest natomiast, że tak duża koncentracja środków nie służy całej sieci. Według wyliczeń Chainalysis do tej pory odkryto około 1600 portfeli BTC na których znajduje się przynajmniej 1000 bitcoinów. Na ponad stu z tych adresów znajdziemy ponad 10 000 BTC. Powoduje to, że każdy posiadacz BTC musi zdawać sobie sprawę z (co prawda niewielkiego) ryzyka manipulacji kursem przez tak zwane wieloryby. 
Tymczasem wycena BTC ponownie wraca w okolice $7000 i wygląda na to, że będzie dążyć do testu już raz wybitego, górnego ograniczenia spadkowego klina jaki obserwujemy na wykresie dziennym. Najsilniejszym wsparciem nadal pozostają okolice 5750 USD.
Zapisz się do newslettera Comparic.pl >>
| Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Obserwuj nas >> |
