Chcesz dowiedzieć się więcej o zagadnieniach związanych z obrotem cyfrową walutą? W takim wypadku zdecydowanie trafiłeś w dobre miejsce. Na naszym blogu znajdziesz wiele wartościowych informacji na ten temat. W poniższym artykule szerzej przyjrzymy się przykładom różnych opłat transakcyjnych na kryptowalutach. Zapraszamy do lektury.
Czym są opłaty transakcyjne?
Przetwarzanie transakcji w blockchainie wymaga zaangażowania w proces wielu zasobów. Wiąże się to z dodatkowymi obciążeniami dla górników i walidatorów. Z tego powodu wszelkie ruchy kryptowaluty pomiędzy portfelami obarczone są dodatkowymi opłatami, które mają za zadanie pokryć powiązane z transakcją koszty.
Początkowo wszelkie opłaty transakcyjne były wprowadzane jako zabezpieczenia antyspamowe mające za zadanie chronić sieć bitcoina przed przeciążeniem. Wraz z rozwojem popularności kryptowalut, potrzeby na moc obliczeniową obsługującą transakcje znacząco się powiększyły. Z tego powodu opłaty przestały być zwykłym zabezpieczeniem i okazały się niezbędne do utrzymania płynności działania sieci. Są one wykorzystywane między innymi do nagradzania górników, którzy użyczają blockchainowi swojej mocy obliczeniowej i zachęcają ich do tego, by dalej podejmowali się tego zadania.
Praktyka zapoczątkowana na większą skalę przez bitcoin w ciągu paru lat stała się powszechnie stosowanym rozwiązaniem także w innych sieciach blockchain. Dzisiaj trudno wyobrazić sobie bez niego rynek kryptowalut.
Różnice w opłatach transakcyjnych – z czego wynikają?
Każdy z blockchainów posiada opłaty na innym poziomie. W przypadku bitcoina wynosi ona na obecną chwilę 0,000041 BTC. Ethereum utrzymuje swoje opłaty na poziomie 0,0049 ETH (powyższe wartości nie są stałe i w chwili czytania przez Ciebie tego artykułu mogą prezentować się już inaczej). W jaki sposób są one wyliczane? Zazwyczaj podstawowym kryterium decydującym o wysokości opłat jest liczba obsługiwanych przez dany blockchain transakcji.
Co wpływa na wysokość opłat transakcyjnych?
Jednym z głównych czynników, które mogą mieć wpływ na zmiany w opłatach transakcyjnych, jest zapotrzebowanie konkretnej sieci blockchain na przestrzeń blokową. Bloki dysponują ograniczoną ilością danych, co oznacza, że obejmuje je limit transakcji, które mogą być zawarte w ich ramach. Kiedy duża liczba użytkowników jednocześnie transferuje kryptowaluty, może dochodzić do przestojów i przeciążeń.
W takim wypadku wzrost opłat to swoisty mechanizm obronny, który pozwala na ograniczenie przeciążeń i wyrównanie liczby transakcji do zrównoważonego poziomu. Ich obecność pozwala na samoczynne regulowanie przepływu kapitału, a także chroni przed celowymi złośliwymi działaniami.