Wczoraj pisaliśmy o niebywałym wzroście wartości Bitcoin Cash, którego cena od piątku zwiększyła się o jedną czwartą. Cały rynek kryptowalutowy spekulował, skąd się wziął nagły skok wartości monety. Okazało się, że głównym sprawcą może być kopalnia Antpool.

Co takiego zrobił Antpool? Jedna z największych grup kopaczy zdecydowała, że „zużyje” część monet zdobytych podczas rozwiązywania matematycznych problemów będących kręgosłupem całej sieci. W ten sposób doszło do znacznego ograniczenia podaży, które wpłynęło na wzrost ceny Bitcoin Cash.

Manewr ten jest jednym z wielu ciosów wymienionych pomiędzy zwolennikami klasycznego Bitcoina a Bitcoin Cash. Poprzez ostrą wymianę słów na Twitterze i Facebooku niektórzy z największych posiadaczy obu kryptowalut próbują wpłynąć na ceny monet po znaczących spadkach z ostatnich miesięcy.

Antpool zatwierdza 8,2% wszystkich transakcji na Bitcoin Cash, czyli jest znaczącym graczem. 20 kwietnia na Twitterze firma ogłosiła, że będzie „spalać” 12% wszystkich wykopywanych monet. Miały one być wysyłane do „adresu – czarnej dziury” i przepadną na zawsze. To jednak wcale nie musi być prawda.

Kyle Samani z A kryptowalutowego hedgingu Multicoin Capital stwierdził, że Antpool zużywał jedynie Bitcoin Cash o wartości 12 USD dziennie. Jego zdaniem całe spekulacje na temat zmniejszenia podaży są zwyczajną zagrywką PR-ową mającą na celu sztuczne windowanie waluty.

Antpool zawsze może się bronić pomyłką przy pisaniu tweeta, w końcu znaczek dolara znajduje się na klawiaturze zaraz obok procentów. Niestety, takie nieczyste zagrywki największych graczy na rynku mogą doprowadzić do odstraszenia inwestorów od monety.

Mocny wzrost wartości Bitcoin Cash z ostatnich dni





fpmarkets
Redaktor Comparic.pl. Absolwent analityki gospodarczej na Uniwersytecie Ekonomicznym, gdzie doskonalił swoje zdolności statystyczne. Od 2014 roku zdobywa szlify na rynku Forex, interesuje się głównie analizą techniczną. Upodobał sobie Ichimoku, swoje zagrania regularnie prezentuje na portalu. Aktualnie pracuje na "nocnej zmianie" - mieszka i pisze z Tajlandii.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj